Kilka zgłoszeń, które może nie należą do najważniejszych, ale…
Otrzymuję od Mieszkańców naszego miasta wiele zgłoszeń. Niezależnie od tego jak ważne są to zgłoszenia z perspektywy miasta, czy powiatu – zawsze staram się traktować je na równi. Sprawy poważniejsze kieruję bezpośrednio do burmistrza, starosty, marszałka lub instytucji, te drobniejsze, lecz bardzo ważne dla Mieszkańców danej ulicy, itd. kieruję bezpośrednio do stosownego wydziału merytorycznego np. Urzędu Miasta Marki. Tak właśnie dzieje się w poniżej wymienionych sprawach:
1. Brakujące lustro drogowe na skrzyżowaniu ulic Spacerowa/Zielna (od strony pętli autobusowej) – lustro najprawdopodobniej uległo zniszczeniu podczas kolizji drogowej i do dziś nie zostało zamontowane nowe (zdjęcie w załączeniu)
2. Zalegające przewody na poboczu ul. Adama Mickiewicza – od dłuższego czasu (zdjęcie w załączeniu).
3. Zły stan nawierzchni drogi gruntowej ul. Pastelowej.
4. Zły stan nawierzchni drogi gruntowej ul. Agrarnej od ul. Legionowej.
Urodziłem się 30 marca 1980 roku w Warszawie i mieszkam w Markach od urodzenia. Wychowywałem się wraz z dwojgiem rodzeństwa w katolickiej rodzinie, w domu z zasadami na ulicy Kościuszki, jednej z najstarszych ulic naszego miasta. Uczęszczałem do mareckiej Szkoły Podstawowej nr 1 przy ulicy Okólnej, a po jej ukończeniu podjąłem naukę w Liceum Ekonomicznym im Stanisława Herbsta w Warszawie. Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Menedżerskiej Stowarzyszenia Inicjatyw Gospodarczych. Po ukończeniu studiów zajmuję się wraz z rodziną współprowadzeniem sklepu spożywczego, który istnieje w Markach od 16 lat. Prywatnie jestem szczęśliwym mężem żony – Anny, a wolny czas spędzam na siłowni. Pasjonuje mnie budowa ludzkiego ciała i zdrowe zasady żywienia. Skłoniło mnie to do starania się o tytuł certyfikowanego instruktora kulturystyki i fitness. Moje życie od zawsze ściśle związane było ze sportem, od najmłodszych lat swojego dzieciństwa trenowałem w klubach piłkarskich: DKS TARGÓWEK i MARCOVIA MARKI. Z czasem pochłonęły mnie ćwiczenia fitness, tą pasją zajmuję się od 12 lat . Stało się to częścią mojego życia. Hobbistycznie zajmuję się fotografią oraz numizmatyką, lubię również dobry film, a także programy z gatunku dokument i publicystyka. Czas urlopowy najchętniej spędzam w górach, zarówno narty jak i wędrówki to najlepsza forma aktywnego wypoczynku. Pasjonuje mnie kultura Ameryki Południowej a dokładniej rzecz biorąc starożytnych Indian z plemienia Majów. Zwiedzenie tego kontynentu to moje najskrytsze marzenie. Kibicuję klubowi Legii Warszawa, który wspieram jako kibic i członek mareckiego fan klubu tejże drużyny. Jeśli chodzi o zagraniczny football to moją sympatie zaskarbiła sobie FC Barcelona.
Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez Arkadiusz Werelich
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.